Ostatnio opisywałam jak wygląda tworzenie okładki. Od tamtego czasu w moim komputerze powstała kolejna okładka. Tym razem do opowiadania Ann(Noemi Vain), a właściwie do kolejnej planowanej części sagi... (tak mi powiedziano :D). Z tą też miałam trochę pracy, ale niestety jeszcze nie umiem sama narysować tak wyglądających ognistych elementów, więc centralna część została wklejona i odpowiednio przerobiona. :)
Tym razem praca nad okładką zajęła mi jakąś godzinę, może trochę więcej. Ann pozwoliła bym pochwaliła się tutaj moją pracą więc zamieszczam poniżej okładkę do "Pełni":
Wykonałam dwie wersje i Ann wybrała tą, czyli skromniejszą. Druga miała więcej płomieni wokół krzyża wyglądających jak ognista poświata :)
Ta okładka w porównaniu do tych, które kiedyś wstawiłam wydaje się mi skromniejsza.
Jak Wam się podoba?
P.S. Przypominam, że jeśli ktoś chciałby jakiś avatar z nickiem lub okładkę do opowiadania wykonany przeze mnie niech pisze :) W zakładce "kontakt" macie sposoby skontaktowania się ze mną. Oczywiście można też pisać w komentarzach :)
Pozdrawiam Kasia :)
Somewhere you can't reach lies the key... the key to your imagination. The only thing you should do to find it is to look with your heart.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz